Translate


Witam serdecznie wszystkich miłośników żeglarstwa, oraz pasjonatów jachtów żaglowych.
Jeśli już tu trafiliście to prawdopodobnie macie podobne zainteresowania do moich, czyli żeglowanie, a jak żeglowanie to i wszystko co z tym związane.
Ale jeśli jesteś tu przypadkiem i czytasz to nadal , to może też Ci się spodoba :)

29 marca 2008

Gigantyczne Fale

Poniższy cytat pochodzi z artykułu "Fale ekstremalne" zamieszczonego przez Marka Zwierza na www.zagle.com.pl

Dwutygodniowa obserwacja powierzchni oceanu przez satelitę ERS-2-SAR ujawniła w tym okresie 25 fal o wysokości powyżej 29,8 m. Praktycznie oznacza to, że gdzieś na kuli ziemskiej codziennie czyha taki olbrzym i to wcale nie tylko na Oceanie Południowym. Takie fale występują wszędzie i nawet Bałtyk nie jest od nich wolny, choć skala zjawiska jest tu nieco mniejsza.
W stosunkowo krótkim okresie pomiarowym udało się udokumentować falę blisko ośmiometrową. Ostatecznie po poważnej awarii statku pasażerskiego Bremen, który napotkał blisko 30 metrową falę, nikt w ich istnienie już nie wątpi. Inną udokumentowaną falą była tzw. fala noworoczna z 1 stycznia 1995 roku (film na dole), która zniszczyła na Morzu Północnym platformę wiertniczą. Miała wysokość 25 m. Inna fala, też na Morzu Północnym w dniu 13 grudnia 1991 roku miała wysokość 28,3 m. Przy średnim falowaniu morza około 5 m może się przydarzyć fala o wysokości do 20 m.
Przyczyn powstawania tak dużych fal jest kilka. Może to być koncentracja fal o różnych częstotliwościach, oddziaływanie między sobą długich sekwencji fal i w końcu wzajemne oddziaływanie fal i prądu jak to jest u wybrzeży Afryki Południowej w rejonie Prądu Agulhas. Znany jest fenomen Trzech Sióstr, sekwencji trzech olbrzymich fal występujących jedna po drugiej. Fenomen ten może się pojawić, gdy długie fale nakładają się na inne falowanie pod kątem około 30 stopni. Jeżeli wysoka, załamująca się fala wejdzie pod kątem 50 stopni do głównego kierunku fal może powstać "fala bandycka" i jest to jak najbardziej określenie naukowe. Najprawdopodobniej taki właśnie stromy, załamujący się wał wody napotkał na Atlantyku niemiecki kontenerowiec "München".
Badania nad falami poskutkowały unowocześnieniem norm konstrukcyjnych dla statków i platform. Według znowelizowanej tzw. konwencji o wolnej burcie zmienione zostały kształty dziobów i minimalna wysokość burt. Zmieniona została też konstrukcja pokładów, przede wszystkim podwyższone i lepiej zabezpieczone zostały luki ładunkowe i pokład lepiej jest chroniony przed zalewaniem. Przy konstrukcji platform na Morzu Północnym przyjmuje się wysokość najwyższych spodziewanych fal na 35 - 40 m.
Obecnie do bezpieczeństwa żeglugi przywiązuje się dużo większą wagę, szczególnie w przypadku tankowców i statków przewożących ładunki niebezpieczne. Innymi falami ekstremalnymi są fale tsunami. Fale te wywoływane są ruchami tektonicznymi skorupy ziemskiej lub wybuchami wulkanów, a ich niszcząca siła objawia się nie na pełnym morzu, a na wybrzeżach, gdzie fala spiętrza się niszcząc wszystko, co napotka na swojej drodze. Przykładem może tu być bożenarodzeniowa katastrofa sprzed kilku lat w Indonezji i na wyspach Oceanu Indyjskiego.
Inną przyczyną fali tsunami może być uderzenie asteroidu (meteorytu), co w historii Ziemi jest wielokrotnie udokumentowane. Spadający asteroid, rozgrzany przez tarcie w atmosferze do temperatury kilku tysięcy stopni powoduje w zetknięciu z oceanem wybuch pary wodnej porównywalny z wybuchem bomby atomowej. Nic więc dziwnego, że zarówno Rosjanie, jak i Amerykanie prowadzili badania nad rozprzestrzenianiem się fal wywołanych wybuchem i nad ich wysokością. Wprawdzie uderzenie asteroidu jest bardzo mało prawdopodobne, jednak astronomowie znaleźli obiekt 1950DA o średnicy 1,1km, który pędząc z prędkością ponad 17 km/s uderzy w Atlantyk wywołując u wybrzeży Europy i Afryki falę o wysokości kilkunastu metrów. Znany jest już termin tego wydarzenia: 16 marca 2880 roku. Możemy więc spać spokojnie.


Jak podają inne media to co roku 39.000 statków handlowych krąży po światowych morzach, około 200 spośród nich nie wraca do portów, przy czym 20 ginie bez wieści.
W ciągu ostatnich 20 lat poszło na dno ponad 200 wielkich jednostek, zbiornikowców, kontenerowców o kadłubie dłuższym niż 200 m. Prawdopodobnie nieobliczalne fale spowodowały wiele tych katastrof.I tak na przykład 27 lipca 1909 roku zniknął opływający Afrykę Południową luksusowy statek pasażerski Waratah z 211 ludźmi na pokładzie.Płynął z Durbanu do Kapsztadu, był to zaledwie drugi rejs dumnego liniowca. Wraku nie odnaleziono nigdy. Była to najsłynniejsza morska katastrofa aż do tragedii Titanica trzy lata później. Przypuszczalnie to fala wepchnęła przeciążony ładunkiem statek w głębiny. Waratah nie miał aparatury radiowej na pokładzie, nie mógł zatem wzywać pomocy. W 1976 r. zbiornikowiec Cretan Star zdążył jeszcze nadać przez radio: "Statek uderzony został potężną falą, która przeszła przez pokład...". Jedynym śladem, który po nim pozostał, był czteromilowy wyciek ropy w pobliżu Bombaju. W 1980 r. zaginął na Pacyfiku 300-metrowy japoński frachtowiec Derbyshire z całą 44-osobową załogą. Na głębokości 9 tys. m batyskaf odnalazł wrak. Statek leżał pogruchotany, z rozerwaną burtą. Takich zniszczeń mogła dokonać eksplozja 17 ton trotylu lub uderzenie spiętrzonej na ponad 30 m morskiej góry. 12 grudnia 1978 r. sygnał SOS nadał niemiecki kontenerowiec München z 28 osobami na pokładzie, znajdujący się na północ od Azorów. Po akcji ratowniczej, w której wzięło udział 110 statków i 13 samolotów, znaleziono tylko kilka unoszących się na wodzie kontenerów oraz pustą łódź ratunkową. Łódź zawieszona była 20 m nad liną wodną i prawdopodobnie została zerwana przez gigantyczną falę, która zniszczyła 211-metrowy statek i jego załogę.

Poniższy film nakręcony został 1 stycznia 1995roku, wtedy to 25-metrowa wodna ściana zwaliła się nagle na platformę wiertniczą Draupner na Morzu Północnym.Fale udało się dokładnie zmierzyć za pomocą kamery laserowej.

27 marca 2008

Akcje ratunkowe

Dwa filmy z akcji ratunkowych jachtów . Drugi przypadek idealnie pokazuje co dzieje się z jachtem postawionym po zerwaniu sztagu w dryf bokiem do fali i oczywiście ukazuje starą prawdę że z morzem nie ma żartów



26 marca 2008

Moody 45DS - film

Jacht Moody45DS już tutaj opisywałem , teraz można na niego popatrzeć :)

17 marca 2008

Cykl teamy Volvo Ocean Race - ABN-ANRO

Team ABN ANRO to jeden z kilku zgłoszonych syndykatów do tegorocznego Volvo Ocean Race
Filmiki prezentują ABN ANRO w poprzedniej edycji w latach 2005-2006





6 marca 2008

Jachty Open 70 w Volvo Ocean Race


Jachty startujące w regatach Volvo Ocean Race 2008-2009, będą mierzyły
70stóp - 21,50m , maksymalna szerokość może wynosić 5,70m . Regaty te będą drugim startem jachtów klasy Open 70. Po raz pierwszy jachty tej klasy wystartowały w roku 2005-2006, a w poprzednich trzech edycjach regat, jednostki były krótsze i mierzyły 60stóp. Dłuższy jacht ma szansę przepłynąć dookoła świata szybciej niż krótszy.Jachty mają wbudowane wychylne płetwy balastowe z 4,5tonowym bulbem który znakomicie zwiększa stateczność jachtu, bez zwiększania jego masy. Przepisy ograniczają maksymalne wychylenie płetwy do 40 stopni na stronę.W jachtach Open 70 dopuszcza się także balast wodny 1,2tony służący do trymowania jachtu na kursach pełnych czyli przesuwania środka ciężkości ku rufie.Jacht wyposażony jest także w podwójne płetwy sterowe i mieczowe. Waga jachtu ustanowiona jest na minimum 12,5tony.
Przepisy budowy jachtu klasy vo70 wymuszają na projektantach i budowniczych pewne minimum komfortu z zapewnieniem większej przestrzeni mieszkalnej dla 10osobowej załogi jachtu w stosunku do jachtów 60stopowych.Przepisy pomiarowe wymuszają 10 obowiązkowych pełno wymiarowych koi, toalety i stanowiska nawigacyjne, które muszą być wydzielone z całości wnętrza. Wszystko w trosce o lepsze warunki bytowe załogi.
Na jachtach dopuszczony jest takielunek kompozytowy na którym można oszczędzić ponad 100 kg.
Każda jednostka dopuszczona do regat przechodzi test stateczności czyli - powrotu z wywrotki do góry dnem do pozycji normalnej. Odwrócony jacht z załogą wewnątrz i maksymalnie wychyloną płetwą balastową czyli 40 stopni, musi powrócić do normalnej pozycji.Wszystkie jachty budowane są z wykorzystaniem najnowszych technologii. Wszystkie maja konstrukcję przekładkową na rdzeniu z nomexu z okładkami z laminatu węglowego.Dzięki temu sam kadłub i pokład wraz z takielunkiem nie ważą więcej niż 6,8tony ,a reszta masy przypada na płetwy i bulb.Na jachtach zamontowane są węglowe maszty z czterema piętrami salingów i zamontowanym system knagowania fału na topie masztu, co pozwala na znaczna redukcję siły ściskającej maszt.
Żagli na pokładzie v70 może być do 24szt, z czego 11 można użyć podczas jednego etapu regat.
Regaty Volvo to impreza medialna na cały świat,każdy jacht został wyposażony w 10 kamer, które będą na bieżąco pokazywać wszystko to co dzieje się na jachcie - życie załogi na powierzchni kilkunastu metrów kwadratowych często w ekstremalnych warunkach oraz jej walkę z żywiołem.Wszyscy mają swój czas transmisji satelitarnej. Na pokładzie każdego jachtu zainstalowano "czerwony guzik". W przypadku jakiejś dramatycznej akcji, jego naciśniecie spowoduje automatyczne nagranie wydarzeń.
Podsumowując jacht klasy Volvo Open 70 to wysokość od balastu po top masztu równa jest 12 piętrowemu wieżowcowi. Powierzchnia ożaglowania to 775 m2 co odpowiada powierzchni 3 kortów tenisowych, a długość kadłuba jest dłuższa o 3 m od autobusu przegubowego. Osiągalna prędkość jachtu to 40 węzłów.Niezłe cacka , jak myślicie ?


Lista najciekawszych stron związanych z morzem.

4 marca 2008

HANSE 630

Jacht ze stoczni Hanse Yachts za ponad milion euro,
długość pokładu 19m i szerokość 5,20m .














Filmik prezentujący Hanse 630